Co jest pięknego w tym blogu? uno: nie ma zatrzęsienia płytkimi postaciami (i jest więcej aniołów niż upadłych, ave!) dos: opowiadania są ciekawe i długie, zero pierdułek w stylu "Szłam sobie lasem, ptaszki świewały, a ja znimi, a tu nagle ktoś na mnie wpada " tre: jest świetna równowaga... wszystkieog. Postacie milutkie (Lux, Angela) i wredne (Jeff. Alesya), upadłych i aniołów po równo, ani też nei ma klasycznego problemu "Trzydzieści pań i trzech panów, ojej!"
No, po tych ochach i achach.. ekhm. Podsumowaniu bloga, do nikogo konkretnego nei skierowanym, z czystym sercem mogę pana powitać :)
mhihihi...czuje się pochwalona za zaliczenie mnie do grona wrednych...znaczy, że nie wychodzi mi to tak źle:P Co do bloga...no cóż, muszę się z Yeiazel zgodzić...szybko bym chyba zwiała, jakby wszystko wyglądało tak jak przedstawiłaś o śpiewaniu i lasku:P a już mi się zdarzyło na takim być kiedyś. Aha...i ja tam się podpisuję na zmianę, tak by w miarę pasowało...więc i ja witam:) - Alesya -
Jakie ładne opinie :p Aż budzi się moja wredna natura i mam ochotę napisać o lesie, w którym ćwierkały ptaszki :p Ale za bardzo was lubię, więc nie zrobię tego.
Co jest pięknego w tym blogu?
OdpowiedzUsuńuno: nie ma zatrzęsienia płytkimi postaciami (i jest więcej aniołów niż upadłych, ave!)
dos: opowiadania są ciekawe i długie, zero pierdułek w stylu "Szłam sobie lasem, ptaszki świewały, a ja znimi, a tu nagle ktoś na mnie wpada "
tre: jest świetna równowaga... wszystkieog. Postacie milutkie (Lux, Angela) i wredne (Jeff. Alesya), upadłych i aniołów po równo, ani też nei ma klasycznego problemu "Trzydzieści pań i trzech panów, ojej!"
No, po tych ochach i achach.. ekhm. Podsumowaniu bloga, do nikogo konkretnego nei skierowanym, z czystym sercem mogę pana powitać :)
~Yeiazel Advachiel
Kurcze, ciagle zapominam, że teraz powinnam się dwoma imionami podpisywać XD
Usuń~Yeiazel Advachiel i Kaamel Haamiah
mhihihi...czuje się pochwalona za zaliczenie mnie do grona wrednych...znaczy, że nie wychodzi mi to tak źle:P
UsuńCo do bloga...no cóż, muszę się z Yeiazel zgodzić...szybko bym chyba zwiała, jakby wszystko wyglądało tak jak przedstawiłaś o śpiewaniu i lasku:P a już mi się zdarzyło na takim być kiedyś.
Aha...i ja tam się podpisuję na zmianę, tak by w miarę pasowało...więc i ja witam:)
- Alesya -
Jakie ładne opinie :p Aż budzi się moja wredna natura i mam ochotę napisać o lesie, w którym ćwierkały ptaszki :p Ale za bardzo was lubię, więc nie zrobię tego.
Usuń//Andrew i Sirah
A spróbowałabyś! D: *wyobraża sobie Czarnego Szeffa ćwierkającego razem z ptaszkami* Chociaż...?
Usuń~Yeiazel Advacheil i Kaamel Haamiah
...ja też chcę to zobaczyć...! :P
UsuńAlesya no i Nez (a nie ma chwile dla siebie):P