- Czemu nie ma skrzydeł? - zapytał anioł, o drobniejszej budowie, którego imię miało chyba coś wspólnego z karmelem.
- Wszystkim mówi, że Bóg karze ciekawość i pragnienie wiedzy, a to nie jest sprawiedliwe. Zadowoli cię taka odpowiedź? - odpowiedział chłodno Nezaynhel i skierował się do wyjścia.
Osunąłem się z przejścia i złapałem spojrzenie upadłego spod uniesionych brwi. Nic sobie z tego nie zrobiłem, tylko znów wszedłem do kuchni i zaklaskałem językiem z dezaprobatą.
- Strącenie nie jest ulubionym tematem upadłych - oznajmiłem, wyjmując z szafki szary kubek.
- Słucham? - Odwrócił się w moją stronę z trochę głupią miną, w tej chwili nie wyglądał na szczególnie rozgarniętego. Po chwili jakby uświadomił sobie sens mojej wypowiedzi i złączył wątki. - Z kolei wścibskość niewątpliwie nie należy do anielskich zalet - odciął się.
- Możliwe - zgodziłem się. - Hej, skoro jesteś specjalistą od anielskich zalet to co robisz w tym zamku, w najlepsze gawędząc o upadłych?
<Kaamel? Za mało znam postać, żaby porobić dłuższe dialogi>
Czekam, czekam na czyjąś odpowiedź...bo bym sobie coś poczytała, albo napisała...:)
OdpowiedzUsuń- Alesya -
Wybacz, ale nie mam ostatnio czasu :/ jeśli chcesz to od razu bierz kontynuację tego, tylko wsadź mi w to Yeiazel xp ja popracuję nad kontynuacją Divalona.
Usuń~Yez i Kaamel
Hmm..Ne i tak miał się do Yez wybierać, więc to zostawię nadal do dyspozycji Kaamela:)
UsuńNie mam pomysłu jak to dokończyć xD
Usuń~Y.K.
Zrzuć odpowiedzialność na Siraha:P zawsze może Kaamel parę słów o sobie powiedzieć (tak, żeby go nam więcej scharakteryzować)...:P I niech z każdym cokolwiek sie dzieje...bo tak tu ciiicho ostatnio.
Usuń- Nez i Alesya -
No, ja właśnie dążyłam do kilku słów o Kaamelu xD
Usuń/ Sirah e Andy